Najnowsze wpisy


gru 05 2008 Wierze, że kiedyś będę szczęśliwa......
Komentarze: 0

Wiecie o czym teraz marzę? O tym aby przytulić mojego faceta i pocałować go namiętnie, poczuć dreszczyk i wiedzieć że on nigdy już mnie nie opuści... Mieć w głowie jego szczere słowa "KOCHAM CIĘ I NIGDY CIĘ NIE ZOSTAWIE SAMEJ"...

Tylko wiecie jaki jest w tym wszystkim problem? Że nie mam chłopaka...



Niepoprawna romantyczka...

:*

czaszmian : :
lis 01 2008 ....
Komentarze: 0

Na koniec czerwca zerwałam z chłopakiem. Nie byliśmy razem długo, niecałe 3 miesięce. On był dla mnie bardzo dobry, jak go o coś poprosiłam to zrobił to. Wiedział że lubie niespodzianki więc zaplanował spotkanie z naszą wspólną koleżanką, z którą dawno się nie widziałam. Na początku bardzo sie ucieszyłam ale później powiedziałam że mi coś wypadło i nie pojechałam..Na początku też byłam naprawde z nim szczęśliwa ale później wszystko minęło i się rozstraliśmy. Nie potrafie być z kimś do kogo nic nie czuje.. Dzisiaj mi napisał, że będzie czekał i że może długo czekać.. Aż mnie serce ścisnęło jak to przeczytałam, bo się zakochał a ja go tak poprostu odrzuciłam.. 

sie 22 2008 Wizyta
Komentarze: 0

Byłam wczoraj u Monisi i Oliwierka. Po tak długim czasie to z Monią nie mogłyśmy sie nagadać. Rozmawiałyśmy cały dzień, o wszystkim. Zobaczyłam uśmiech dziecka szczęśliwego, Olisia. Monika jest wspaniałą mamą, chciałabym być taka mamą jak Ona... Ale to nie teraz. Jak wróciłam do domu to Paulina przypomniała mi, że miałam przesłuchać pewną piosenkę. Włączyłam ją i zrobiło mi się smutno dlatego, że jestem nadal sama... Nie mam przy sobie osoby, którą mogłabym kochać i która by mnie kochała... Dlatego często myslę o tym, że chciałabym mieć dziecko... Takiego małego Skarba, który zawsze by był przy mnie, kochał i i śmiała się do swojej mamusi.. Tak bardzo bym chciała...

sie 04 2008 Mam ochote zniknąć....
Komentarze: 0

Rozmowa z bratem:

-(ja) Zapinasz pasy jak jedzieszw samochodzie z tyłu?

*(brat) Powinno się zapinać jak są.

- Ale ja nie pytam czy powinno tylko czy zapinasz?

* Nie.

- Nigdy nie zapinamy pasów jak siedzimy z tyłu a on mi kazał zapinać, chocjaż nigdy mu to nie przeszkadzało. Aby go jeszcze bardziej wkurwić nie zapiełam ich i oparłam się o siedzenie pasażera, a ten zaczął walić rękoma w kierownicę i jeździć jak szaleniec.

* Nienawidzę jak się kłócicie. Kurw*. 

 

I łzy same napływają mi do oczu....

Zawsze to ja jestem tą najgorsza, zawsze to ja jestem tą złą. Ta pizd* może wszystko a ja najlepiej abym siedziała cicho. A ten piździele* będzie gadał jaka to ja jestem do niczego, głupia, pojebana, i niczego w życiu nie osiągne...... On niech mnie poniża a ja mam grzecznie słuchać i przytakiwać!!! Nigdy w życiu!!!!

Myślałam, że brat będzie mnie wspierał, że mam postawić na swoim i nie dać mu się ale on zamiast tego to mi mówi, że nie lubi jak się kłócimy....

Już nie mam siły....

czaszmian : :
lip 25 2008 Dziecko to cud....
Komentarze: 0

Krzychu ma imieniny, z miłą chęcią bym wyszła z domu aby na nich nie być.. Ale jakoś muszę jutro wytrzymać.

Może w niedziele przyjedzie Ania z Bartusiam to będę miała zajęcie z małym skarbusiem.

Chciałabym jechać i spędzić jeszcze trochę czasu z Maciusiem, może uda mi się jechać z nim i ciocią pod domek na kilka dni. Teraz póki jest jeszcze mały to lubi spędzać ze mną czas, jak dorośnie to już będzie miał swoje towarzystwo. Po kilku dniach z nim spędzonych wracam do domu z uśmiechem na twarzy, pełna energii i motywacji, chciałabym aby w przyszłości moje dziecko było podobne do Maciulka. Wtedy nigdy nie chodziłabym z ponurą miną, nawet gdy wstane lewą nogą.

Dzisiaj w pracy było wesoło, z Kamilą nam troszkę odbijało.  Naśmiałyśmy się za wszystkie czasy.

czaszmian : :