Archiwum sierpień 2008


sie 22 2008 Wizyta
Komentarze: 0

Byłam wczoraj u Monisi i Oliwierka. Po tak długim czasie to z Monią nie mogłyśmy sie nagadać. Rozmawiałyśmy cały dzień, o wszystkim. Zobaczyłam uśmiech dziecka szczęśliwego, Olisia. Monika jest wspaniałą mamą, chciałabym być taka mamą jak Ona... Ale to nie teraz. Jak wróciłam do domu to Paulina przypomniała mi, że miałam przesłuchać pewną piosenkę. Włączyłam ją i zrobiło mi się smutno dlatego, że jestem nadal sama... Nie mam przy sobie osoby, którą mogłabym kochać i która by mnie kochała... Dlatego często myslę o tym, że chciałabym mieć dziecko... Takiego małego Skarba, który zawsze by był przy mnie, kochał i i śmiała się do swojej mamusi.. Tak bardzo bym chciała...

sie 04 2008 Mam ochote zniknąć....
Komentarze: 0

Rozmowa z bratem:

-(ja) Zapinasz pasy jak jedzieszw samochodzie z tyłu?

*(brat) Powinno się zapinać jak są.

- Ale ja nie pytam czy powinno tylko czy zapinasz?

* Nie.

- Nigdy nie zapinamy pasów jak siedzimy z tyłu a on mi kazał zapinać, chocjaż nigdy mu to nie przeszkadzało. Aby go jeszcze bardziej wkurwić nie zapiełam ich i oparłam się o siedzenie pasażera, a ten zaczął walić rękoma w kierownicę i jeździć jak szaleniec.

* Nienawidzę jak się kłócicie. Kurw*. 

 

I łzy same napływają mi do oczu....

Zawsze to ja jestem tą najgorsza, zawsze to ja jestem tą złą. Ta pizd* może wszystko a ja najlepiej abym siedziała cicho. A ten piździele* będzie gadał jaka to ja jestem do niczego, głupia, pojebana, i niczego w życiu nie osiągne...... On niech mnie poniża a ja mam grzecznie słuchać i przytakiwać!!! Nigdy w życiu!!!!

Myślałam, że brat będzie mnie wspierał, że mam postawić na swoim i nie dać mu się ale on zamiast tego to mi mówi, że nie lubi jak się kłócimy....

Już nie mam siły....

czaszmian : :